Będąc na Rynku Staromiejskim w Pradze, nie sposób nie zauważyć znajdującego się pod nr. 552/16 domu Štorcha. Jest to jedna z najpiękniejszych praskich kamienic, którą na zlecenie wydawcy i księgarza Alexandra Štorcha zaprojektował w 1896 roku wybitny austriacki architekt Friedrich Ohmann. Budynek ten, swym stylem nawiązujący do tzw. gotyku władysławowskiego, zachwyca przede wszystkim fascynującymi freskami i pięknym gotyckim wykuszem. Freski na fasadzie domu Štorcha Malowidła wykonane na podstawie kartonów wielkiego czeskiego malarza Mikoláša Aleša (zob. też dom Wiehla na placu Wacława) można podzielić na trzy części: Część górna zaczyna się od bocianów (niem. Störche), które nawiązują do nazwiska właściciela obiektu Alexandra Štorcha. Dalej pojawiają się Trzej Królowie, którzy przypominają o tym, że dawniej w tym miejscu znajdował się dom nazywany „pod Kamienną Matką Boską”. Następnie w części centralnej widzimy dominantę całego budynku - olbrzymiego 3-metrowego patrona Czech św. Wacława na koniu, sprawiającego wrażenie, jakby miał zaraz triumfalnie wjechać na plac. Pod nogami świętego wije się gąszcz roślin, a po prawej stronie wyrasta pokaźna winorośl, symbolizująca odradzanie się narodu czeskiego. Nad krzewem krąży ptak - symbol wolności - do którego po pniu stara się dostać jaszczur, ucieleśniający niebezpieczeństwo i wrogów czeskiego ludu. Malowidło dopełnia napis Święty Wacławie, Książe Ziemi Czeskiej, módl się za nami. Niżej widzimy jeszcze dwa znaki: czarną orlicę, symbolizująca dynastię Przemyślidów, z której wywodził się św. Wacław, i lwa z charakterystycznym podwójnym ogonem, czyli symbol Czech. Na dole w środkowej części budynku widzimy ponadto godło miasta stołecznego z napisem Praga Caput Regni (Praga Głowa Królestwa). Ostatnia, najniższa część fresku przedstawia Jana Amosa Komeńskiego i mnicha, których można interpretować jako symboliczne przedstawienie Alexandra Štorcha z synem. Gotycki wykusz Co ciekawe, podczas prac budowlanych w barokowej fasadzie odkryto wspaniały XV-wieczny wykusz będący pozostałością dawnego gotyckiego domu. Na szczęście dla wielbicieli pięknej średniowiecznej architektury Štorch zdecydował się wykusz odrestaurować i włączył go do projektu przebudowy, przez co możemy go podziwiać do dziś. Wyryto na nim stare czeskie przysłowie Lepsza kromka chleba u siebie, niż cała krowa na obczyźnie. Innym elementem nawiązującym do dawnego gotyckiego domu „pod Kamienną Matką Boską” (zwanego też „pod Czarnymi Drzwiami”) jest niewielka rzeźba Maryi z dzieciątkiem znajdująca się po prawej stronie przy wejściu. Legenda o mieczu w tajemniczej kaplicy Zabytkowy wykusz nie był podobno jedynym zaskakującym znaleziskiem podczas XIX-wiecznej przebudowy kamienicy. Według legendy po wyburzeniu jednej ze ścian budynku na jednym z pięter odkryto również średniowieczną kaplicę. Wewnątrz miał się znajdować stół, a na nim prastary magiczny miecz. Mówi się, że kapliczkę ze strachu w pośpiechu ponownie zamurowano, a znajdujący się w niej miecz pozostał na swoim miejscu i obetnie głowę każdemu, kto dopuści się w domu Štorcha jakiegoś bezeceństwa. Na ile ta historia jest prawdziwa niestety nie wiadomo. Dom Štorcha to oczywiście niejedyny budynek warty obejrzenia na placu Staromiejskim. Zapraszam do wspólnego zwiedzania historycznego centrum Pragi na jednej ze swoich pieszych wycieczek! Źródło fotografii:
Ben Skála (Own work via wikipedia) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons
0 Komentarze
Odpowiedz |
AutorMichał Dzieńdziura Kategorie
Wszystkie
|